OSIR

SPOTKANIE ZE SPECJALISTĄ

Razem z Alfa-Vector Tarnowo Podgórne 𝘇𝗮𝗽𝗿𝗮𝘀𝘇𝗮𝗺𝘆 – sportowców i trenerów z klubów działających na terenie Gminy Tarnowo Podgórne – na trzecie i ostatnie w tym roku, spotkanie ze specjalistą od mentalności w sporcie Krystianem Kempą.
 
Odbędzie się ono 25 października w Centrum Demokracji i Integracji Obywatelskiej przy ul. Poznańskiej 99 w Tarnowie Podgórnym. Rozpoczęcie o godz. 17:30.

ZŁA PASSA PRZERWANA

Zła passa przerwana!
Tarnovia Volleyball wygrywa swój pierwszy mecz w 2. lidze mężczyzn.
 
W meczu 4. kolejki siatkarze z Tarnowa Podgórnego pokonują we własnej hali 3:2 (25:16, 22:25, 26:24, 22:25, 15:11) zespół MMKS Lotnik Łęczycza.

O PIERWSZE ZWYCIĘSTWO

Przed siatkarzami Tarnovia Volleyball mecz nr 4.
 
Tym razem podopieczni Michała Kolana zagrają u siebie ze swoim ligowym sąsiadem – drużyną MMKS Lotnik Łęczyca. Goście plasują się „oczko” wyżej i tak samo jak gospodarze nie mają na swoim koncie żadnej wygranej w dotychczasowych potyczkach.
Siatkarze z Łęczycy w rozgrywkach na szczeblu centralnym grają od sezonu 2019/2020, a ubiegły sezon zakończyli na ósmym miejscu w tabeli II ligi mężczyzn.
 
Zapowiada się zacięty mecz o pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, a my zapraszamy do kibicowania do 𝗵𝗮𝗹𝗶 𝗢𝗦𝗶𝗥 przy ul. 𝗡𝗼𝘄𝗲𝗷 𝟲𝟬 w Tarnowie Podgórnym.
 
Rozpoczęcie o godz. 16:00, wstęp wolny.

PIŁKARSKA 11. KOLEJKA V LIGI

Kolejne spotkanie piątej Red Box ligi gr. 2 piłkarze GKS Tarnovia rozegrająw najbliższą sobotę.
 
W meczu 11. kolejki przeciwnikiem drużyny z Tarnowa Podgórnego będzie zespół Polonii Środa Wlkp. Gospodarze po 10. meczach zajmują 8. miejsce w tabeli, a goście 4.
 
Tym razem na ławce trenerskiej Tarnovii zobaczymy Pawła Rutkowskiego, który zastąpi kończącego w ten weekend kurs trenerski UEFA A – trenera Oskara Musiałę.
 
Zapraszamy do kibicowania na trybuny  stadionu piłkarskiego przy ul. 23 Października 34 w Tarnowie Podgórnym.
 
Rozpoczęcie meczu  o godz. 16:00. Wstęp wolny.

OSADA Z KOMPLETEM MEDALI

Komplet medali podczas IV edycji zawodów w brazylijskim jiu-jitsu TAGA wywalczyli zawodnicy Osady JiuJitsu Judo Tarnowo Podgórne.
Zawody, które rozegrano w minioną sobotę, w hali OSiR przy ul. Nowej 15 w Tarnowie Podgórnym, odbyły się w formułach GI, czyli w kimonach oraz No GI – bez kimon.
 
W GI, medale za zajęcie poszczególnych miejsc w swoich kategoriach zdobyli:
1. Sebastian Jandy – młodszy junior; chłopcy; -55kg
2. Jeremi Rabcewicz – młodszy junior; chłopcy; -55kg
2. Arek Ludek – adult; biały; -76 kg
2. Miłosz Rozkres – młodszy junior; chłopcy; -60kg
2. Jakub Wojciechowski – dzieci; 7-9 lat; chłopcy; -41kg
3. Jakub Jarmarczyk – młodszy junior; chłopcy; -70kg
3. Wojciech Kubiak – młodszy junior; chłopcy; -55kg
3. Tytus Apicionek – młodzicy; chłopcy; -40kg
 
W formule No-GI na podium stanęli:
1. Arek Ludek – adult; biały; -74 kg
1. Jakub Jarmarczyk – młodszy junior; chłopcy; -70kg
1. Sebastian Jandy – młodszy junior; chłopcy; -55 kg
2. Wojciech Kubiak – młodszy junior; chłopcy; -55 kg
2. Adam Fouad – młodzicy; chłopcy; -55kg
3. Tytus Apicionek – młodzicy; chłopcy; -40kg
3. Miłosz Rozkres – młodszy junior; chłopcy; -60 kg
3. Arek Ludek – adult; biały; Open mały – 80 kg
3. Igor Szczęsny – adult; niebieski; -80 kg

SZCZĘŚLIWA SIÓDEMKA

Od złamania kręgosłupa do debiutu w tegorocznych paraigrzyskach w Paryżu. Marta Dzieciątkowska – paratriathlonistka z Pho3nix UKS Lusowo Team udowodniła, że marzenia się spełniaj pomimo przeciwności losu.
 
Rozmawiała Anna Lis
 
Z czasem 1 godz. 14.42 min. zajęłaś 7. miejsce w paratriathlonie w kat. PTS5. Czujesz niedosyt czy jesteś usatysfakcjonowana ze swojego pierwszego startu na paraigrzyskach, które odbyły się we wrześniu w Paryżu?
Czuję się usatysfakcjonowana. Nie miałam planu minimum, zależało mi na tym żeby dać z siebie wszystko i dobrze się przy tym bawić. Start uważam za jeden z trudniejszych w moim życiu, więc naprawdę czuję się jak ta „szczęśliwa 7”.
 
Która konkurencja sprawiła Tobie największą trudność?
Zdecydowanie rower. Trasa kolarska była naprawdę trudna, większość jazdy było po kostce brukowej. Na pamiątkę został mi odcisk od mocnego trzymania kierownicy. W dodatku bardzo mną „trzęsło” w czasie jazdy, co trochę wpłynęło na mój kręgosłup i sztywność ciała podczas etapu biegowego. Jednak z perspektywy czasu, niesamowity widok i kibice – zwłaszcza moi, na trasie spowodowali, że był to start życia, który na zawsze pozostanie w mojej pamięci.
 
Po trzech latach od nieszczęśliwego wypadku, który miał miejsce w sierpniu 2016 r. wystartowałaś w zawodach, a po siedmiu trafiłaś do najlepszej dziesiątki światowego rankingu paralimpijskiego. Skąd u Ciebie tyle samodyscypliny i silnej woli?
Na pewno z faktu, ze sport był bliski mojemu sercu już od najmłodszych lat. Po wypadku w 2016 roku, czekała mnie długa i żmudna rehabilitacja, ale wiedziałam, że nie ma innej drogi żeby móc wrócić do trenowania i brania udziału w kolejnych startach. Chciałam jak najszybciej wrócić do triathlonu, którego trenowanie dawało mi dużo radości i pewności siebie. Do pokonywania kolejnych barier napędza mnie rywalizacja samej ze sobą. Oczywiście w mojej przygodzie ze sportem na każdym kroku towarzyszą mi bliscy, bez których nie byłoby mnie w tym miejscu gdzie jestem teraz. W tym gronie jest również mój trener Robert Czysz.
 
Udział w paralimipadzie w Paryżu był Twoim pierwszym startem w zawodach takiej rangi. Co sądzisz o tak dużej imprezie i jak wyglądały przygotowania do niej od zaplecza?
Moim zdaniem organizacja w całości była na bardzo wysokim poziomie. Na długo w mojej pamięci pozostanie widok strefy zmian na moście Aleksandra III z widokiem na wieżę Eiffla, ale sam start wyglądał tak jak każdy inny na zawodach organizowanych przez World Triathlon. Do Paryża przylecieliśmy trzy dni przed startem. Nie było sensu być tam wcześniej, bo wolałam przygotowywać się w Polsce. Razem ze mną na paraigrzyska polecieli zawodnicy: Monika Belczewska oraz Łukasz Wietecki wraz z przewodnikiem Jackiem Krawczykiem oraz trener kadry Tomasz Domagała i dyrektor sportowy Polskiego Związku Triathlonu Filip Szołowski. No i oczywiście na miejscu wspierali mnie moi kibice, a było ich około trzydziestu. Ogromny zastrzyk motywacji.
Dwa dni przed startem można było opłynąć trasę i dużo zawodników wchodziło do wody. Z tej możliwości skorzystałam i ja, po to aby oswoić się z prądem Sekwany. Wtedy woda w niej była jeszcze czysta, ale po intensywnych opadach, które przeszły przez Paryż znowu była zanieczyszczona i przełożono start o jeden dzień, żeby ją wyczyścić.
 
Z kim współpracowałaś i jak wyglądały Twoje przygotowania się do startu?
Przygotowania były trochę jak roller coaster. Był to dla mnie bardzo intensywny czas na, początku którego narzuciłam sobie dużo presji. Na szczęście nad wszystkim czuwał trener. Poza tym współpracowałam także z fizjoterapeutami i psychologiem, dzięki którym miałam spokojną głowę. Chciałabym także dodać, że przy wielu treningach był mój chłopak, który mi towarzyszył i niekiedy cierpliwie znosił moje „humorki”.
Czy po powrocie do Polski zrobiłaś sobie przerwę od triathlonu?
Tak. Zrobiłam sobie tydzień wolnego. Kilka dni po powrocie odebrałam dyplom lekarza, miałam cudowną imprezę z bliskimi i wyjechałam z przyjaciółkami i siostrą nad morze.
 
Jakie masz dalsze sportowe plany?
W tym sezonie jeszcze Mistrzostwa Świata w Torremolinos, Hiszpanii.
 
Jesteś zawodniczką UKS Lusowo. Kiedy i jak to się stało, że trafiłaś do tego klubu?
Swoją przygodę z triathlonem rozpoczęłam właśnie w tym klubie, a znalazł go mój tata. Było to na początku liceum. Nie trwało to długo, bo pochłonęła mnie nauka, a treningi robiłam we własnym zakresie. Następnie przydarzył się nieszczęśliwy wypadek samochodowy i długa przerwa od triathlonu. Na przełomie 2019 i 2020, jak wróciłam do trenowania i trafiłam do kadry narodowej w paratriathlonie, nie miałam dylematu nad wyborem klubu, w barwach którego chce występować. Był on dla mnie oczywisty!
 
Czy masz jakieś inne pasje poza triathlonem?
Właśnie skończyłam studia lekarskie i w październiku zaczynam trzynastomiesięczny staż podyplomowy. Do tej pory, na studiach, była to pasja i mam nadzieję, że w pracy też będę mogła tak powiedzieć o medycynie. Poza tym, bardzo lubię inne sporty, najbardziej narty biegowe.
 
fot. Bartłomiej Zborowski/Polski Komitet Paralimpijski

RUSZAMY Z NABOREM!!!

Od dzisiaj do 18 listopada br. można składać wnioski o przyznanie sportowej nagrody Wójta Gminy Tarnowo Podgórne za osiągnięte wyniki sportowe w 2024 r.

Dokumenty można składać osobiście, w nieprzekraczalnym terminie do 18.11.2024 r., w sekretariacie Ośrodka Sportu i Rekreacji Tarnowo Podgórne przy ul. Nowej 15 w Tarnowie Podgórnym, wysłać pocztą elektroniczną na adres e-mail: info@osir.pl albo tradycyjną na adres:

OSiR Tarnowo Podgórne

ul. Nowa 15

62-080 Tarnowo Podgórne

O terminie złożenia wniosku wysłanego pocztą tradycyjną  decyduje data stempla pocztowego.

 

Wniosek pkt. 2 >>

Treść uchwały określającej zasady przyznawania nagród >> 

DOBRY WEEKEND DLA ALFY

Zwycięsko rozgrywki 4. kolejki Super Ligi Kobiet i Mężczyzn w miniony weekend zakończyły kręglarki i kręglarze Alfa-Vector Tarnowo Podgórne.
 
Spotkanie pań, które podejmowały we własnej kręgielni Czarną Kulę Poznań zakończyło się wygraną 𝟱:𝟯 drużyny z Tarnowa Podgórnego, a najlepszą zawodniczką w szeregach Alfy została Aleksandra Bonk, która zdobyła 591 kręgli.
 
Wysokie zwycięstwo odnotowali Alfiarze, którzy pokonali 𝟳:𝟭 zespół KS Start Gostyń. Najlepszym zawodnikiem wśród gospodarzy został Bartosz Krug, który uzyskał rezultat 654 kręgli.
 
Jedyną ligową przegraną w 3. kolejce odnotowali młodzieżowcy Alfy, którzy na własnym terenie ulegli 𝟮:𝟰 drużynie SKK Polonia 1912 Leszno. We własnej kręgielni najlepszy wynik uzyskał Jakub Cwojdziński, który strącił 598 kręgli.

4 MEDALE NA ZAKOŃCZENIE SEZONU

Cztery medale na zakończenie sezonu 2024 zdobyła reprezentacja Pho3nix UKS Lusowo Team, która wystartowała w minioną niedzielę w Mistrzostwach Polski w Crossduathlonie Pelplin 2024.
 
W kat. junior złoty medal zdobył Maciej Mazurkiewicz, a srebrny Michał Pisanko. Również srebrne medale zdobyli w kat. juniorka młodsza Alicja Gurdziołek oraz wśród juniorów młodszych Wiktor Jankowiak.
 
Poza Nimi w zawodach towarzyszących MP w kat. dzieci brąz wywalczyła Liliana Gurdziołek.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

PODWÓJNY BILARDOWY WICEMISTRZ

Wicemistrz Polski Osób Niepełnosprawnych w ósemce i dziewiątce.
 
Emil Malanowski po raz kolejny udowadnia, że należy do ścisłej czołówki polskich bilardzistów. Mieszkaniec Tarnowa Podgórnego w miniony piątek i sobotę wywalczył dwa srebrne medale w odmianie 8 i 9 bil.
 
Zawody rozegrano w Międzynarodowym Centrum Szkoleniowym PZBil w Kielcach, a w każdej odmianie zagrało po 16. zawodników.
Skip to content