OSIR

TARNOVIA RUN 2020

Od 21 lipca br. można zapisywać się na tegoroczny bieg dla dzieci TARNOVIA RUN, który odbędzie się sobotę 12 września na bieżni przy stadionie GKS Tarnovia w Tarnowie Podgórnym.

Dystanse biegów (osobno chłopcy i dziewczynki)

Dystans 100m –  dzieci w wieku 2-3 lat  (limit 40 chłopców i 40 dziewczynek)

Dystans 200m –  dzieci w wieku 4-5 lat   (limit 40 chłopców i 40 dziewczynek)           

Dystans  400m – dzieci w wieku 6-8 lat (limit 40 chłopców i 40 dziewczynek) 

Dystans 800m – dzieci w wieku 9-10 lat (limit 40 chłopców i 40 dziewczynek)            

Dystans 1000m – dzieci w wieku 11-12 lat (limit 25 chłopców łącznie z kategorią 13-15 lat)

Dystans 1000m – dzieci w wieku 13-15 lat (limit 25 dziewczynek łącznie z kategorią 11-12 lat) 

 

Opłata startowa wynosi:

– w okresie od 21 lipca 2020 r.  do 31 sierpnia 2020 r. – 30 zł

– w okresie od 1 września 2020 r. do 09 września 2020r.- 35 zł

 

Link do zapisów >> https://bit.ly/3fU4Mux

Link do wydarzenia >> https://bit.ly/32MaTNP

 

KOLARSKIE ELIMINACJE OOM

Długo wyczekiwany powrót do ścigania się owocuje znakomitymi wynikami.

Pochwalić się nimi mogą kolarze KK Tarnovia Tarnowo Podgórne, którzy 18 i 19 lipca wystartowali w Puchar Polski, eliminacje do OOM w kolarstwie torowym.

Wyścigi rozegrano na torze kolarskim w Szczecinie.

W starcie drużynowym juniorów Kevin Kabaciński, Jan Kaczmarek, Krzysztof Walczak oraz Jan Piechowiak zajęli trzecie miejsce, a w sprincie drużynowym na 4 km (bez Jana Piechowiaka) czwarte.

W omnium Otylia Zagórska i Kevin Kabaciński zajęli dziesiąte miejsce.

FENOMENALNA GRA JASZY SZAJRYCHA

Znakomity występ we wczorajszym meczu 94. edycji mistrzostw Polski w tenisie odnotował Jasza Szajrych, który nie przestraszył się bardziej utytułowanego rywala i pokazał bardzo dobry tenis. Tenisista WKS Grunwald Poznań nie dał łatwo wygrać Hubertowi Hurkaczowi, który jest 29. zawodnikiem w rankingu ATP Tour i obecnie najlepszym polskim tenisistą oraz faworytem rozgrywanych w Bytomi 94. MP.

Ostatecznie Hubert Hurkacz wygrał z Jaszą Szajrychem 6:4, 7:6(4) w pierwszej rundzie mistrzostw Polski w tenisie. Rozstawiony z numerem 1 wrocławianin napotkał zdecydowany opór wicemistrza Polski juniorów. Szajrych, który do turnieju przebił się przez kwalifikacje, zostawił po sobie doskonałe wrażenie. Odważne i niekonwencjonalne zagrania osiemnastoletniego tenisisty nagradzano rzęsistymi brawami.

Dla Hurkacza był to pierwszy od dłuższego czasu mecz na mączce. Widać było, że do tej nawierzchni musi się przyzwyczaić, że sprawia mu ona problemy.  A jego młody rywal już w pierwszym gemie pokazał, że na kort wyszedł bez stresu, że perspektywa starcia z tak znanym tenisistą nie sparaliżowała go i że ma na ten mecz swój pomysł. Jasza imponował mocnym i celnym serwisem, obronił break point, później wyszedł na prowadzenie 1:0. Hurkacz zaczął bardzo spokojnie, szukając swojego rytmu. Wyglądało to tak, jakby chciał „wybadać”, na co stać jego rywala. Nie wkładał całej siły w uderzenia z głębi kortu i nie starał się przejmować inicjatywy.

Inaczej było w drugim gemie, w którym wrocławianin wykorzystał swoją potężną broń, czyli serwis. Szybko wygrał do zera. W kolejnej odsłonie gra znów była wyrównana, Szajrych grał bez kompleksów, szybki serwis z dobrą rotacją dawał mu przewagę. Obronił break point, później wyszedł na prowadzenie w meczu 2:1. Hurkacz nadal grał zbyt spokojnie, popełnił podwójny błąd serwisowy, ale gdy przegrywał już 15:40 postanowił pokazać, kto w tym spotkaniu będzie rozdawać karty. Asem serwisowym i serwisem wygrywającym doprowadził do równowagi. Później bronił się jeszcze przed przełamaniem, ale ostatecznie wygrał czwartego gema.

Piąty rozpoczął się od kolejnych doskonałych serwisów Szajrycha, z którymi Hurkacz miał wyraźne problemy. Popełniał niewymuszone błędy, a grający na luzie osiemnastolatek był bardzo dokładny. Pokonał faworyta do zera i wyszedł na prowadzenie 3:2. Stało się jasne, że 29. tenisista świata nie będzie miał łatwej przeprawy. Wrzucił więc wyższy bieg, wyraźnie przyspieszył i był dokładniejszy. Najpierw doprowadził do wyrównania, a po przełamaniu rywala pierwszy raz w meczu wyszedł na prowadzenie, które po chwili podwyższył. Grał już swobodniej, znalazł rytm, „poczuł „kort w Bytomiu, ale Szajrych nie zamierzał się poddać.

Pochodzący z Baranowa zawodnik wytrzymywał długie wymiany, grał mocno i celnie z końcowej linii, nadal dobrze serwował i wygrał swoje podanie. Nadziei nie stracił nawet przy stanie 5:4 i serwisie wrocławianina. Prowadził już 30:0, a kibice czekali na pierwsze w jego wykonaniu przełamanie. Szansa była, ale doświadczenie i doskonały serwis wzięły górę. Po 41 minutach gry Hurkacz wygrał seta 6:4.

Przerwa najwyraźniej nie posłużyła Szajrychowi, który już w pierwszym gemie drugiego seta został przełamany nie zdobywając nawet punktu. W dwóch kolejnych, choć bardzo ambitnie się bronił, też musiał uznać wyższość Hurkacza. Przy stanie 3:0 dla wrocławianina nastąpiła nagła zmiana. Pomysłowe, odważne i dokładne zagrania dały Szajrychowi pierwsze przełamanie, swoje podanie wygrał do zera, a później znów jego łupem padł gem przy serwisie wrocławianina. To oznaczało remis 3:3.

Hurkacz chyba za wcześnie pomyślał, że mecz jest już wygrany. Znów musiał „przycisnąć”, co przyniosło mu kolejne przełamanie młodszego rywala. Ten nie składał broni. Odpowiedział tym samym i znów stan seta się wyrównał. Nasz najlepszy tenisista bardzo często się mylił, w kort nie trafiał minimalnie, ale jednak tracił punkty. A Szajrych popisywał się serwisami, których kierunek często zmieniał, od razu przechodził do agresywnego ataku, co przynosiło zamierzony skutek. Spychał Hurkacza do defensywy, co świadczy o nieprzeciętnych możliwościach i umiejętnościach wicemistrza Polski juniorów. Przy wyniku 5:5 Szajrych wygrał swojego gema serwisowego do zera i zapachniało sporą niespodzianką.

Dla Hurkacza porażka w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski byłaby bardzo bolesna. Być może jej wizja zadziałała jak płachta na byka, bo wrocławianin w końcówce meczu pokazał klasę. Wygrał gema bez straty punktu, doprowadził do tie breaka, a w nim szybko objął prowadzenie 4:0. Szajrych udowodnił wtedy, że ma silny charakter i jest waleczny, wysokie prowadzenie rywala nie zdeprymowało go i zaczął odrabiać straty. Zdobył jeszcze cztery punkty, ale na więcej 29. zawodnik ATP mu nie pozwolił.

źródło: www.polsatsport.pl

DRUGI PUCHAR

Drugim zwycięstwem z rzędu w regatach o Puchar Prezydenta Miasta Gdańsk może pochwalić się Leon Jankowski.

Windsurfer z Lusówka, trenujący w AZS Poznań, wystartował na większym żaglu w kategorii Bic Techno 293 5.8 i na 7 wyścigów wygrał aż 6. W jedynym wyścigu, którego nie wygrał zajął drugie miejsce.

Pucharowe zmagania w klasach techno rozpoczęły się 8 lipca i trwały dwa dni.

Rozegrano je na wodach Zatoki Gdańskiej obok rozlewiska Wisły Śmiałej.

ZŁOTY POWRÓT

Kolarze torowi po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa wrócili do rywalizacji. W ubiegłym tygodniu, w terminie 7-9 lipca, w czeskim Brnie odbył się zawody  „500+1 kolo”.

Wśród reprezentantów Polski nie mogło zabraknąć Filipa Prokopysznyna. Zawodnik Klubu Kolarskiego Tarnovia Tarnowo Podgórne z dorobkiem 189 punktów zwyciężył w elicie mężczyzn.

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony moją aktualną dyspozycją. Zdawałem sobie sprawę z tego, że jestem w dobrej formie, bo wiem, jak ciężko pracowałem w ostatnim okresie. Nie sądziłem, że nogi aż tak dobrze będą przygotowane na zawody. Zwycięstwo jest bardzo ważne, ponieważ zawody były bardzo trudne pod względem fizycznym, a także obsada była mocna. Jestem zadowolony, że tak „rozpocząłem” ten sezon po przymusowej przerwie, przyznał w wypowiedzi dla portalu naszosie.pl

CIĘŻKA PRACA POPŁACA

Tenisista WKS Grunwald Poznań, mieszkaniec Baranowa, laureat nagrody sportowej powiatu poznańskiego za osiągnięcia w 2019 roku, sportowy stypendysta Wójta Gminy Tarnowo Podgórne, który pomimo pandemii może pochwalić się sporymi sukcesami na tenisowych kortach.

Ania Lis: Które dotychczasowe osiągnięcie uważasz za największe?

Jasza Szajrych: Z tegorocznych to dwa zwycięstwa w turniejach międzynarodowych cyklu ITF 4 w Szczecinie i Wrocławiu. Poza tym jeszcze nie osiągnąłem nic odstającego od reszty.

 

Dlaczego zdecydowałeś się grać w tenisa?

Za sprawą rodziców i dziadków, którzy kiedyś przypadkowo zaprowadzili mnie na zajęcia. Kilka lat później z własnej inicjatywy poprosiłem rodziców o kontynuowanie tego.

 

Ile czasu poświęcasz na treningi?

W okresie turniejowym trenuję od 4 do 5 godzin dziennie, a w przygotowawczym od 6 do 8.

 

A co lubisz robić w czasie wolnym?

Jeśli jest to dzień treningowy, to w wolnym czasie słucham muzyki, uczę się i odpoczywam, a gdy mam go więcej to staram się spotykać się ze znajomymi.

 

Zostałeś laureatem nagrody sportowej powiatu poznańskiego za osiągnięcia w 2019 roku, a ostatnio triumfowałeś w Pucharze Warty. Jakie masz dalsze plany?

Z powodu obecnej sytuacji jestem skazany na granie w kraju. Ostatnio wziąłem udział w Mistrzostwach Polski Juniorów (26 czerwca – 5 lipca, Wrocław – przyp. aut), podczas których zdobyłem srebrny medal w singlu i brązowy w deblu. Planuję jeszcze wziąć udział w Mistrzostwach Polski Seniorów oraz w ogólnopolskich turniejach seniorów.

 

Wolisz grać w singlu czy deblu?

Tenis opiera się na singlu, tak też sam uważam. Debel to dodatek. Jak w turnieju pójdzie mi gorzej w singlu to wtedy koncentruje się na deblu, jednak gdy pójdzie mi w singlu, to w deblu nie czuję presji ani nie mam takiego parcia.

 

To w takim razie z kim najbardziej chciałbyś się zmierzyć na korcie? 

Ze względu na jego kontrowersyjny styl bycia na korcie, zresztą tak jak i poza nim, to byłby to Nick Kyrgios.

 

Komu chcesz podziękować za wsparcie i pomoc w realizowaniu swojej pasji?

Z całego serca dziękuję rodzicom, ponieważ to tylko oni są ze mną na dobre i na złe.

 

FESTIWAL TALENTÓW I PASJI

Ostatnie miesiące były inne niż wszystkie dotychczas – spędziliśmy ten czas w domach, w mniejszej lub większej izolacji społecznej. Na szczęście wielu z nas znalazło pozytywne aspekty tej sytuacji, a to nierzadko zaowocowało powrotem do dawnych pasji i ich rozwinięciem, a nawet odkryciem nowych obszarów zainteresowań.

Mamy zatem – jako mieszkańcy – różne talenty: do śpiewania, malowania, grania czy rysowania… Są wśród nas tacy, którzy wiedzą jak dbać o zieleń wokół domu, inni mają rękę do robótek ręcznych. Są tacy, którzy potrafią pięknie rzeźbić i tacy, którzy potrafią robić przecudne zdjęcia. Paleta różnych pasji jest z pewnością niesamowita!

Niektórzy mieli już szansę na pokazanie swoich dzieł czy kolekcji szerszej publiczności, inni nie zdają sobie nawet sprawy, jak unikatowy talent posiadają. Wszystkich zapraszamy do udziału w naszym wirtualnym Festiwalu Pasji i Talentów!

Nie chcemy narzucać kategorii, ani grup wiekowych. jesteśmy otwarci na Państwa propozycje. Pokażmy jak ciekawe i różnorodne są talenty mieszkańców naszej Gminy!

Poznaj regulamin konkursu bit.ly/318kcHi
Zgłoś swój udział  bit.ly/3eqJioF

Gmina Tarnowo Podgórne | Pałac Jankowice | 

WAKACYJNE GODZINY OTWARCIA

WAKACYJNE GODZINY OTWARCIA OBIEKTÓW OSiR

od lipca do końca sierpnia 2020 r.:

BARANOWO – ul. Wypoczynkowa 93a

– hala sportowa od poniedziałku do piątku w godz. od 7:00 do 22:00, w weekendy nieczynna,

– siłownia od poniedziałku do piątku w godz. od 8:00 do 15:00 i od 16:00 do 21:00, w weekendy nieczynna,

– boiska zewnętrzne czynne cały tydzień.

 

PRZEŹMIEROWO – ul. Kościelna 46/48

– hala sportowa od poniedziałku do piątku w godz. od 7:00 do 22:00, w weekendy nieczynna,

– siłownia od poniedziałku do piątku w godz. od 8:00 do 15:00 i od 16:00 do 22:00, w weekendy nieczynna,

– boiska zewnętrzne czynne cały tydzień.

 

TARNOWO PODGÓRNE

– hala sportowa od poniedziałku do piątku w od godz. 7:00 do 22:00, w weekendy nieczynna,

– siłownia od poniedziałku do piątku w godz. od 8:00 do 15:00 i od 16:00 do 22:00, w sobotę od 12:00 do 18:00, w niedzielę nieczynna,

– boiska zewnętrzne czynne cały tydzień.

PO PRZERWIE W RYWALIZACJI

Tarnovia Volleyball wraca do gry. W miniony czwartek zorganizowała wewnętrzny turniej siatkówki plażowej, w którym zagrały również drużyny UKS Lusówko i KS Indra Kaźmierz.

Turniej rozegrano na boiskach Tarnowskich Term. Rozgrywki toczyły się w trzech kategoriach: młodzik, młodziczka (roczniki 2005 i młodsze) oraz mini-siatkówka (roczniki 2007 i młodsze).

 

Klasyfikacja końcowa:

MŁODZICZKA:

1.Kamila Piasna, Julia Wacławik (Tarnovia)

2.Maja Wach, Zuzanna Tomala (Tarnovia)

3.Maja Szczyglewska, Anna Falińska (Tarnovia)

MŁODZIK:

1. Olgierd Tadych, Witold Witkowski (Tarnovia)
2. Piotr Marcinkowski, Kacper Wysocki (Tarnovia)
3. Roch Szczyglewski, Cyprian Szczyglewski (Tarnovia)

MINI-SIATKÓWKA:
1. Antoni Tkaczyk, Dominik Żółtowski (UKS Lusówko)
2. Maciej Bielejewski, Bartosz Ciężki (KS Indra)
3. Paweł Latawiec, Patryk Cegłowski (KS Indra)

Skip to content