OSIR

Twierdza Tarnovii Basket obroniona!

Opublikowano: 10-11-2025

Relacja z meczu Mikstol Tarnovia Tarnowo Podgórne – Energa Trefl II Sopot

Trener Rafał Urbaniak od początku sezonu podkreślał, że jego celem jest wygranie wszystkich spotkań we własnej hali – i jak dotąd zespół realizuje ten plan perfekcyjnie. W sobotni wieczór do Tarnowa Podgórnego przyjechał wicelider rozgrywek, Energa Trefl II Sopot, a samo spotkanie w pełni zasłużyło na miano hitu kolejki.

Początek meczu należał do młodych zawodników z Sopotu, którzy po pierwszej kwarcie prowadzili czterema punktami. Z czasem gospodarze złapali właściwy rytm i do przerwy to Tarnovia schodziła z prowadzeniem 46:42. Po zmianie stron tarnowianie wyraźnie przyspieszyli, odskakując rywalom nawet na 15 punktów. W końcówce kilka strat pozwoliło sopocianom wrócić do gry, jednak mimo nerwowej końcówki Mikstol Tarnovia utrzymała prowadzenie i zwyciężyła 83:80, pozostając niepokonana we własnej hali.

Najlepszym zawodnikiem spotkania był Szymon Milczyński, który uzyskał imponujące double-double – 29 punktów i 13 zbiórek. Dwucyfrowe wyniki punktowe dołożyli również Damian Szymczak (14) oraz Mateusz Kurach (10).

Szczegółowe statystyki meczu:
https://rozgrywki.pzkosz.pl/mecz/201792/mikstol-tarnovia-tarnowo-podgorne—energa-trefl-ii-sopot.html

Po meczu trener Rafał Urbaniak podsumował spotkanie następująco:
– Mieliśmy sporo otwartych rzutów z dystansu, ale tym razem piłka nie chciała wpadać. W końcówce pojawiło się trochę strat, lecz na szczęście bez większych konsekwencji. Przez większość meczu kontrolowaliśmy przebieg gry, więc to zwycięstwo bardzo cieszy.

Dzięki tej wygranej Mikstol Tarnovia awansowała na pozycję wicelidera grupy A 2. ligi. W czołówce tabeli różnice punktowe pozostają jednak minimalne.

Aktualna tabela:
https://rozgrywki.pzkosz.pl/liga/4/tabela.html

Na kolejny mecz we własnej hali kibice Tarnovii będą musieli poczekać do 22 listopada, kiedy to do Tarnowa Podgórnego przyjedzie zespół Akademii Gortata Gdańsk. Zapowiada się kolejne emocjonujące spotkanie w tarnowskiej twierdzy.

 

Przejdź do treści