OSIR

BYĆ WYŻEJ W TABELI

Opublikowano: 06-04-2023

Pod koniec marca wystartowała runda wiosenna w wielkopolskiej IV lidze piłki nożnej, w której występuje  GKS Tarnovia. O zmianach kadrowych w drużynie i planach na drugą część sezonu opowiedział trener Bartosz Majchrzak.

–  Jakie są cele Tarnovii na wiosnę?

– Cele przedstawione nam przez władze klubu, to zajęcie miejsca w górnej części tabeli, wygrywanie meczów na wyjazdach oraz ogrywanie młodych zawodników. Z wyjazdami mieliśmy spory problem w rundzie jesiennej, albo brakowało nam szczęścia, albo doświadczenia. W przerwie rozgrywek dokonaliśmy wraz ze sztabem pierwszego zespołu analizy naszych meczów ligowych i wyciągnęliśmy z nich wnioski. Na ich podstawie opracowaliśmy plan przygotowań do rundy wiosennej. Postanowiliśmy wzmocnić zespół w każdej formacji. Ściągnęliśmy Damiana Pawlaka, zawodnika z przeszłością pierwszoligową, Dominika Winkiela oraz wracających z wypożyczeń Oleksiiego Labana i Pawła Bednarskiego.  

– A czy można czerpać z gminnych zasobów piłkarskich w rozgrywkach czwartoligowych?

Przychodząc do Tarnovii wiedziałem, że brakuje w klubie najstarszych grup młodzieżowych i to trzeba uzupełnić, a wiadomo, że nie zrobi się tego w rok, czy dwa.. Myślę, że potrzeba 3-4 lat aby uzupełnić tę lukę. Teraz wiodącym rocznikiem jest 2006 i myślę, że za rok czy dwa ci zawodnicy powinni już stopniowo zasilać pierwszy zespół. Ze pozostałymi staramy się również pracować tak, aby się rozwijali i w przyszłości byli podstawowymi zawodnikami pierwszego zespołu.

– Jak ocenia Pan poziom czwartej ligi? Czy Tarnovię faktycznie stać na ligowe szczyty?

Jest dużo drużyn, które będą rywalizowały o górną część tabeli oraz dwie albo trzy, które będą walczyły o utrzymanie. Poziom zespołów w IV lidze jest bardzo wyrównany. Po okresie przygotowawczym i po rozegraniu pierwszych meczów jestem pełen optymizmu i uważam, że z tym zespołem, jeżeli nie osłabią go kontuzje i kartki, cel jest w zasięgu ręki.

– Od prawie roku prowadzi Pan pierwszy zespół. Jak doszło do tej współpracy?

– Po dziesięciu latach pracy w Warcie Poznań gdzie byłem koordynatorem oraz trenerem grup młodzieżowych, a później trenerem rezerw występujących w IV lidze, które niestety nie utrzymały się w rozgrywkach i zostały rozwiązane, podjąłem decyzję, że nie wracam do trenowania grup młodzieżowych i idę w kierunku piłki seniorskiej. Na rok trafiłem do Nielby Wągrowiec, a w marcu ubiegłego roku dostałem propozycję współpracy od zarządu GKS-u. Zdecydowałem się przyjąć tę ofertę, ponieważ jest to dla mnie kolejny etap trenerskiego rozwoju. Z Tarnovią chciałbym awansować do III ligi, ale zobaczymy, co życie pokaże w przyszłym sezonie. Mamy ku temu bardzo dobre warunki do trenowania w postaci dobrych boisk i przychylność zarządu, które motywują nas do coraz lepszego grania.                                                                                          

 

Notowała Anna Lis

Skip to content